03-04.09.2016
W wcześniejszych latach Święto Giszowca przyciągało wielu kibiców (ostatni raz w 2013), często nie brakowało też pokazów pirotechnicznych. Jednak od kilku lat by nie zakłócać imprezy fani zaniechali swojej demonstracji. W tym roku nasz Giszowiec obchodzi okrągły jubileusz, bo kończy właśnie 110 lat. Z tej okazji na powrocie z wyjazdu do Bielska-Białej postanowiliśmy że znów uczcimy Święto „Miasta Ogrodu”. Malujemy okazjonalny transparent „GISZOWIEC 110 lat” który okalany był hasłem przewodnim kibiców z naszej dzielnicy „Bo to jedno z miejsc, w którym warto żyć, dlatego trzymamy się razem, bo przyjaźń to największa z sił” i pojawiamy się w asyście pirotechniki (race, OW i strobo) z głośnym śpiewem na ustach, by życzyć kolejnych i zaśpiewać przysłowiowe”sto lat…”. Nasza niezapowiedziana wizyta choć z początku nie wzbudzała zadowolenia mieszkańców, to na koniec została nagrodzona brawami.
