FC Baník Ostrava 1-2 FC Slovan Liberec

13.07.2019, sobota

Relacja Banika

Po dość udanym, ale bardzo długim sezonie Banik miał ponownie zagrać na Vitkovicach. W pierwszej kolejce przypadł nam mecz z Libercem. Drużyna o podobnych ambicjach, mianowicie atakowanie pucharów. Przerwa była bardzo krótka, więc wszyscy fani zastanawiali się, czy Banik zapomniał już o nieudanej końcówce ubiegłego sezonu i zacznie grać na miarę oczekiwań. Tym bardziej że kadrę uzupełniło kilku nowych graczy oraz Milan Baroš zdecydował się kontynuować karierę, więc jakościowo Banik powinien lepiej się prezentować niż w ubiegłym sezonie.

Niestety gra piłkarzy nic się nie zmieniła, co przełożyło się na stratę punktów na inaugurację sezonu. Wyniki jednak nie powstrzymują lojalnej publiki która zjawiła się w liczbie 7752 widzów. Przed meczem uhonorowano drużynę Banika U15, która została mistrzami kraju. Poza tym kibice choreografią podsumowali udany poprzedni sezon (piąte miejsce w lidze i finał MOL Cup) sektorówką w kształcie proporca oraz napisem „MAŁY SUKCES DLA CZŁOWIEKA, WIELKI SUKCES DLA BANIKA!”. Całość została uzupełniona białymi i niebieskimi chorągiewkami po bokach. W drugiej połowie w kotle pojawiła się szwedzka flaga, co było odpowiedzią na wsparcie Szwedów, które zostało „zwolnione” z pierwszej drużyny przed sezonem.

FOTOGALERIA: stadionowioprawcy.net