01.10.2022, sobota 16:00 – widzów 6011
Relacja GieKSiarza
Po donosach naszego zarządu, nie mogliśmy jechać na swój wyjazd więc postanowiliśmy wspierać nasze zgody. Największa grupa, która liczyła ponad 200 GieKSiarzy, wybrała się autokarami i furami do Ostrawy. Cały wypad zaplanowano tak by wizytę rozpocząć od odwiedzin legendarnej restauracji „Parlament”, gdzie mogliśmy raczyć się tradycyjną „repką” (republikanin) oraz złocistym trunkiem. Gdy już każdy pojadł i wykrzyczał pierwsze pieśni chwalące nasza zgodę, ruszyliśmy w stronę ostrawskiego dworca na Vitkovicach. Tam zjeżdżały się koleją i nie tylko, wszystkie FC Banika na corocznym pochodzie fan clubów. W przemarszu mogło wziąć udział nawet 1000 fanów, a podczas trasy nie zabrakło wszelakiej maści pirotechniki i innych atrybutów w postaci machajek oraz flag na kij. Na przedzie zaś usytułowano płótno Młodej Bandy CHzB oraz debiutująca tego dni flagę „OSTRAVA – Hornické město fandí hornickému klubu”.
Na stadionie cała GieKSa razem zasiada w kotle i wspiera w dopingu Chacharów. Na wyposażeniu mamy dwie flagi „DUMA ŚLĄSKA” i „CZASZKA” oraz baner „SZCZERBOFFSKI”, dla konfidenta który naskarżył że wybieraliśmy się na zakazie na swój wyjazd, przez co nie doszedł do skutku. Poza tym fani biało-niebieskich wywieszają jeszcze dwa łączone płótna na których widoczne są nasze barwy „ULTRAS FCB & GKS” oraz „NOVOJICINSKO & BOGUCICE”, przez co niemal czuliśmy się jak w domu. Główna część dzisiejszego oflagowania, stanowiły jednak flagi Fan Clubów. Poza wcześniej wspomniana flagą „Ostrava”, debiut zalicz też inna „KING BANIK” w górniczych barwach, zielono – czarnych. Nie zabrakło też symboliki narodowej, gdyż kilka dni wcześniej, 28 września, Czesi obchodzili dzień Czeskiej Państwowości.
Ogólnie na stadionie ponad 6 tysięcy widzów, w tym 5 fanów przyjezdnych, którzy próbowali wspierać swój zespół, wywieszając jedna flagę i czasem cos krzycząc. Chacharzy dopingują za to cały mecz, a najgłośniej jest po bramce dla Banika. W 60 minucie prezentują też oprawę, wykorzystując cały wachlarz znanych elementów używanych w choreografiach. Na granicach kotła rozciągnięto biało-niebieskie masy materiału, a środek miedzy nimi wypełniono balonikami, także w kolorach Banika. W samym centrum zaś rozciągnięto biały pas z herbem FCB. Na krańcach machano też flagami na kij, a całość dopełniła odpalona pirotechnika. Oldschoolowa która nigdy nie wychodzi z mody.
Spotkanie niestety wygrywa Dynamo, a my dziękujemy po meczu Banikowcom z gościnne i udajemy się w stronę Katowic. W domu jesteśmy około 20:00.
Giszowiec obecny w 3 osoby.
