28.05.2023, niedziela 17:00 – widzów 5605
Relacja Banika
Dzień po wizycie na derbach Górnego Śląska Chachary spotkali się w słoneczne niedzielne popołudnie na ostatnim meczu u siebie, w totalnie spartaczonym sezonie piłkarskim. Przeciwnikiem naszych piłkarzy w nadbudówce byli „piernikowcy” z Pardubic.
Mobilizacja na ten mecz została przeprowadzona w duchu zapowiadanego protestu przeciwko bezsensownej i zupełnie niepotrzebnej nadbudowie FL w Czechach. Wszystkie za i przeciw zostały już opisane w stosach papierów, nie mówiąc już o internetowych dyskusjach.
W kotle od początku dominował na płocie ogromny baner z wymownym napisem „PRYČ S NADSTAVBOU” (Precz z nadbudówką), do którego odpalono czerwone race.
W ok. 40. minucie, fani skandując „jebać nadbudówkę…” opuścili trybuny, by wyrazić swój stosunek do trwającej od kilku lat reformy w lidze. Większość widzów przyłączyła się do protestu, a stadion się wyludnił.
Jeśli chodzi o doping, to w pierwszej połowie był na przyzwoitym poziomie, a wzmocnił go szybki gol piłkarzy Banika w pierwszej minucie.
W drugiej odsłonie wokal jednak dopasował się do gry na boisku, a końcowy wynik 2:4 mówi nam tylko że nie ma się czym chwalić. Zupełnie odwrotnie jest z prezentacją, bo w drugiej połowie sekcja pirotechniczna Banika ponownie odpaliła kolejne kilogramy materiału na bazie prochu.
Jeśli chodzi o gości, w sektorze było ich około czterech.
Fani GiekSy wspierali tego dnia FCB w 30 głów.