09.10.2022, niedziela 16:00 – widzów 3858
Relacja Banika
Do miasta pod Ještědem pojechało dokładnie 253 Chacharów, aby wesprzeć drużynę, która jest obecnie pogrążona w walce o ratunek przed spadkiem. W tej liczbie, 9-osobowe wsparcie kibiców GieKSy – dzięki! Dodatkowo na pobliskich trybunach gospodarzy widoczne także kilka osób dopingujących drużynę ze Śląska.
Ze względu na karkołomny rozkład pociągów, po raz trzeci w tym sezonie musieliśmy zrezygnować z tego środka transportu i do Liberca wyruszyliśmy nie po torach, ale po asfalcie. Szkoda tylko, że niektórzy pomylili autokary z wybiegiem dla świń, przez co mocno wkurzył się nasz przewoźnik. Dlatego skoro nie masz umiaru w piciu i nie potrafisz zachować porządku, na drugi raz zastanów się czy w ogóle jechać.
W samym sektorze zawieszamy dziewięć flag ostrawskich, z czego flagi „BAZAL” i zespołu „ULTRAS” lądują na frontalnym ogrodzeniu. Wraz z rozpoczęciem zaczynamy nasz klasyczny doping wyjazdowy, gdzie było naprawdę mało słabych momentów. Naszego wsparcia nie pogorszyła nawet bezsensowna gra „ludzi w czerni” (tym razem nie sędziowie, tylko Banik), która nie pozwoliła wygrać spotkania, grając w przewadze dłużej niż połowę spotkania. Pod koniec pierwszej połowy w rękach Chacharów pojawia się również napis „Královec – miasto Banik!”, który w nieco przesadny sposób gloryfikuje aktualne wydarzenia społeczne .
W Ostrawie wyprawę kończymy z wybiciem północy.