Wspomnienia fana BKS-u
W Polsce najbardziej zapamiętam awanturę w 1981 (w zine przez pomyłkę podany rok 1982) na meczu z GieKSą w Katowicach. My byliśmy nowi w tych sprawach, przyjechało nas ponad 200, ale niestety większa połowa to pikniki autobusami. Kamienie latały cały mecz, nasz powrót na dworzec też był bardzo urozmaicony.
Leon
Źródło: ULTRA nr3