GKS Katowice 1-0 MKS Zagłębie Lubin

08.11.1995, środa 14:00 – widzów 1300

Na spotkaniu ligowym w środku tygodnia z Zagłębiem Lubin przy Bukowej zjawiło się tylko 1300 widzów, przez co młyn GKSu uformował się głównie w centralnej części Blaszoka, na sektorze „B”. Jednak flagi rozwieszone były na całej długości trybuny najbardziej fanatycznych kibiców. Goście pojawili się w ok. 40 głów zasiadając na sektorze szóstym. Na wyposażeniu mieli sporo szali oraz flag, w tym Odry Opole która ich tego dnia wspierała. Kibice gospodarzy poza wynikiem mogli się równie cieszyć z powrotu Jasia Furtoka, piłkarza legendy z Bukowej.

Oflagowanie m.in.: FAN CLUB – PIEKARY ŚL. WE ARE ALWAYS WHIT GKS!, BRYNÓW, GKS KATOWICE, CENTRUM, I LOVE GKS, PSEUDOKIBICE KOCHAJĄ ŚLĄSKA STOLICE.

Relacja Zagłębia

W Katowicach jesteśmy obecni w 50 osób.

Źródło: „ZAGŁĘBIE TO MY! Kronika wydarzeń kibicowskich”

FILM: 08.11.1995 GKS Katowice – Zagłębie Lubin

FILM: 08.11.1995 GKS Katowice – Zagłębie Lubin \”GOL\” magazyn

Relacja sportowa

GKS Katowice: Janusz Jojko – Kazimierz Węgrzyn, Szala, Maciejewski (46′ Wojciehcowski), Strojek, Borawski, Bała (83′ Karwan), Szczygieł, Kucz, Jan Furtok, Pikuta
Trener:

Zagłębie Lubin: Dreszer – Machaj, Rogowskoj, Lewandowski, Bubnowicz, Szczypkowski, Kałużny, Dziarmaga, Przerywacz, Majak (88′ Wojewódka), Czajkowski
Trener:

Bramki: Kazimierz Węgrzyn (90) -
Sędzia:
Ż. kartki: