Pierwsze spotkanie na wiosnę i pierwsze gdzie GKS w roli gospodarza występuje w Jaworznie przy ul. Krakowskiej. Niestety kolejne bez udziału kibiców, którzy w dużej liczbie zameldowali się pod stadionem, usilnie próbując zobaczyć coś zza specjalnie wywieszonych banerów na płocie, tak by utrudnić widoczność z poza trybun. Zwłaszcza licznie zgromadził się FC Jaworzno, dla którego przenosiny GieKSy na stadion Victorii to na pewno okazja do jeszcze prężniejszego działania.
Relacja kibica GKS-u
Kolejnym spotkaniem był mecz w Jaworznie z płocką Wisłą a płot, zza którego mieliśmy oglądać spotkanie został obwieszony bannerami, czym zarząd po raz kolejny pokazał, że nie potrafi walczyć o najwierniejszych kibiców, co zresztą dobitnie im wypominamy. Po meczu w miejscu gdzie wisiały bannery, zostawiamy transa o tym, że byli kibicami, ale są już tylko „działaczami”. Piłkarze po kolejnej ambitnej walce remisują z płocczanami 1:1, była szansa na zwycięstwo gdyż od 7 minuty prowadziliśmy po bramce niezawodnego Iwana 1:0.
Źródło: zin SK1964