06.11.1999, sobota 16:00 – widzów 3000
Relacja GieKSiarza
Goście pojawili się w 22 osoby. Przyjechali dwoma minibusami. Po meczu ruszamy na nich 6 autami (30), KSZO spina niesamowicie blachy, a kierowcy busów okazali się wirtuozami kaskaderskiej jazdy. Odpuszczamy sobie ich dopiero, gdy zatrzymała KSZO psiarnia za znaczne przekroczenie prędkości. Tego samego dnia doszło do dymu na III ligowym Rozwoju Katowice. Przyjechał tam bowiem CKS Czeladź w 23 osoby. Ruszamy na nich w 15 osób tuż po meczu. CKS od razu rwie zelówy, większość ucieka w stronę psiarni, paru zrywa się na boisko. Dorywamy jedynie jednego, został obity również jeden Gieksiarz przez Czeladź, gdy zorientowali się, że goni ich tylko 1 fan Gieksy. Reszta zaczęła się wycofywać z powodu interweniującej psiarni. W sumie CKS nas bardzo zawiódł. Tego dnia doszło do kilku starć z chorzowskimi, z których przeważnie zwycięsko wychodziliśmy my. Między innymi 15 Gieksiarzy goni w okolicach stadionu ok. 30 chorzowskich. Kroimy 2 szale Ruchu, tracimy natomiast szal Gieksy. Dzień był obfity w wydarzenia.
KETCHUP
Źródło: zin DIABLOS nr 3, 2000 (Ruda Śląska) i POLISH ULTRAS – PRIDE OF POLAND 2000 nr 3 (Bełchatów)
Relacja KSZO
Do Katowic wybraliśmy się w 23 osoby dwoma busami. Droga do Katowic spokojna oprócz wypadku, który spowodował, że się spóźniliśmy kilka minut. Na stadionie rozwieszamy 2 flagi: „Ultras KSZO” i „Świętokrzyscy Rozbójnicy”. Młyn GKS-u dość spory, fajne flagi i kilka flag na drzewcach powoduje, że prezentacja młyna gospodarzy wygląda okazale. My odpalamy racę, która wyglądała dość fajnie. Szkoda, że przez nią chłopak od nas będzie miał kolegium – monitoring. Po meczu piłkarze dziękują nam za doping. Policja pyta się nas dokąd chcemy mieć eskortę, my mówimy, że nie chcemy wcale, jednak eskortowali nas do granic Katowic. Dalej jedziemy sami. Po przejechaniu kilku kilometrów pojawia się Fiat Uno, z którego wymachują w naszym kierunku pałami, oraz kolejny Fiat Brawo, oraz jeszcze inny samochód. Następuje wyścig na autostradzie, a później ulicami Zawiercia. GieKSa wymachuje pałami, jednak są one mało skuteczne, nie robią żadnych szkód. My obrzucamy ich butelkami, które zmuszają ich do ostrożniejszej jazdy – ich kierowcy bali się o swoje auta. Nie dajemy się wyprzedzić. Po przejechaniu ok. 60 km na drodze pojawił się patrol drogówki, który zatrzymuje nas za przekroczenie prędkości. Jadąca z tyłu GieKSa zwalnia, mijając nas. Po chwili obcina nas Uno i obcina co się stało. Dostajemy wysokie mandaty, jednak nie wyjawiamy przyczyn nadmiernej prędkości jazdy. W dalszą drogę udajemy się bez przygód. Ogólnie podsumowując akcja na plus GKS Katowice, który się zorganizował i próbował nas zlać. Szkoda, że niepotrzebnie złapała nas drogówka i być może w opinii fanów GKS obroniła nas. Jednak jeśli byli by zdecydowani, to tych dwóch policjantów nie stawiło by dla nich przeszkody. Bardzo ciekawy wyjazd.
Źródło: POLISH ULTRAS – PRIDE OF POLAND 2000 nr 3 (Bełchatów)
Relacja KSZO
Nas 22 osoby. Na „powitanie” w naszym kierunku biegnie ok. 40 z Gieksy. Przejmuje nas psiarnia i nie dochodzi do żadnego starcia. Na meczu GKS prezentuje się nieźle (świece, flagi itp.). My odpalamy racę (2 zabierają psy), co daje niezły efekt. Po meczu psy eskortują nas poza Katowice, skąd przejmuje nas 6 aut Gieksy. Niestety nie podejmujemy walki, gdyż był 1 bus (drugi dalej). Uciekając walczymy na kamienie, butelki, baseballe. My wybijamy im przednią szybę, a u nas jest pajęczynka na przedniej. Zatrzymują nas psy i po zabawie.
RAFAŁ
Źródło: zin DIABLOS nr 3, 2000 (Ruda Śląska)
Relacja GieKSiarza
Z Ostrowca 23 osoby. Odpalają 1 race. Po meczu ekipa samochodowa od nas jedzie za wieśniakami, jednak narobiliśmy za dużo przypału i nic nie wyszło. Z drugiej strony konfidenci zatrzymali się przy psiarni.
Gesiu
Źródło: zin HOOLIGANS 2000 nr 2 (Legnica)
Relacja KSZO
Od nas 23 osoby, mamy 2 flagi, odpalamy race. Po meczu na autostradzie wyścigi z GKS-em, który gonił nas samochodami. Zero strat po obu stronach. Akcję GKS zepsuła drogówka, która zatrzymała nas za nadmierną prędkość.
Adrian
Źródło: zin HOOLIGANS 2000 nr 2 (Legnica)
W młynie kibice GieKSy machają kilkoma dużymi flagami na kij.
Oflagowanie m.in.: DĄBRÓWKA MAŁA, POLSKA, GKS (w barwach narodowych), KOKOCINIEC, MYSŁOWICE – JESTEŚMY JAK ZARAZA – GKS KATOWICE, RADZIONKÓW, ZADOLE, GISZOWIEC – CAŁE NASZE ŻYCIE TO GKS KATOWICE, GLADIATORS, TYLKO NIEŻYWI PRZESTANIEMY BYĆ MŚCIWI, CRAZY BOYS, GKS KATOWICE (żółta).
FILM: 06.11.1999 GKS Katowice – KSZO Ostrowiec
Relacja sportowa
GKS Katowice: Lech – Bosowski, Świerczewski, Szymczyk, Szala (70. Okoro), Dudek, Strapak (79. Andruszczak), Widuch, Bała, Kubisz, Niciński (59. Muszalik)
KSZO Ostrowiec: Jojko – Lasocki, Stokowiec, Wróbel, Siczek (46. Pikuta), Graba, Drame, Budka (82. Wójcik), Trestka, Małocha, Krawiec
Bramki: Kubisz (28), Dudek (79) -