GKS Katowice 2-1 Chojniczanka Chojnice

10.05.2014, sobota 19:00 – widzów 2100

Relacja GieKSiarza

Mecz bez większych emocji, marna frekwencja ale dość dobry doping. Gości jak się można było spodziewać brak. Nasi piłkarze w końcu zdobywają komplet punktów.

Oflagowanie: GKS GKS KATOWICE-FANS JESTEŚMY JAK ZARAZA, PIEROŃSKIE HANYSY, FORZA GKS, UG, TRÓJKOLOROWA ARMIA, FANATYCZNY STYL ŻYCIA, SK1964, GKS KATOWICE, GIEKSA & BANIK, GIEKSA & GÓRNIK oraz na gnieździe GKS KATOWICE (gardina).

FILM: 10.05.2014 GKS Katowice – Chojniczanka Chojnice BRAMKI

FILM: 10.05.2014 GKS Katowice – Chojniczanka Chojnice SKRÓT

Relacja sportowa

GKS Katowice: Budziłek – Pietrzak, Kamiński, Jurkowski, Czerwiński – Goncerz (78. Duda), Cholerzyński – Ciku (46. J. Gancarczyk), Pitry, Wołkowicz (67. Wróbel) – Zieliński.

Chojniczanka Chojnice: Szymański, Rybski, Ikegrami (55. Jędrzejczak), Radler, Chyła, Mysona, A.Duda, Feciuch, Iwanicki, Mrozik (77. Wypij), Ostalczyk (64, M. Gancarczyk).

Pierwsze zwycięstwo GKS-u Katowice w rundzie wiosennej stało się faktem. Katowiczanie przed własną publicznością wygrali z Chojniczanką 2:1. Ostatni raz udało im się to w listopadzie z Wisłą Płock (1:0).

GieKSa od początku rzuciła się na beniaminka. Nie potrafiła jednak udokumentować znacznej przewagi bramką. Doskonałe dwie okazje zmarnował napastnik Michał Zieliński, który uderzył nad poprzeczką z kilku metrów i nie wykończył akcji w polu karnym. Gola mógł również strzelić obrońca Rafał Pietrzak, ale zamiast precyzji przy jego strzale była tylko siła i omal nie uszkodził zegara umieszczonego za bramką.

Po pierwszym kwadransie piłkarze z Chojnic otrząsnęli się. Coraz śmielej zapuszczali się pod bramkę gospodarzy i próbowali „ukąsić” GieKSę po stałych fragmentach gry. Przy pierwszej próbie w 18. minucie Andrzeja Rybskiego zatrzymała jeszcze poprzeczka, ale już sześć minut później na prowadzenie wyprowadził Chojniczankę Adam Duda, uderzając głową w polu karnym.

Podrażniona stratą bramki GieKSa ruszyła do kolejnych ataków, które przyniosły efekt dopiero pod koniec pierwszej połowy. Rafał Pietrzak otrzymał ładne podanie piętką od Krzysztofa Wołkowicza, dośrodkował w pole karne z lewej strony, a Przemysław Pitry nie dał szans bramkarzowi gości, pewnie umieszczając piłkę w siatce głową z kilku metrów.

Po przerwie tempo gry spadło. Obie ekipy chciały utrzymać przy piłce i zabezpieczyć tyły. Pierwsza z tego letargu otrząsnęła się GieKSa. Zaskakującym strzałem zza pola karnego popisał się w 63. minucie Grzegorz Goncerz, piłka otarła się o jednego z obrońców i zaskoczyła bramkarza przyjezdnych Karola Szymańskiego.

Po zdobytym golu GKS mądrze utrzymywał się przy piłce, miał przewagę optyczną i kontrolował mecz. Mógł nawet pokusić się o podwyższenie prowadzenia, lecz sędzia nie podyktował karnego po faulu na Michale Zielińskim. Tym razem prowadzenie 2:1, w przeciwieństwie do ostatniego meczu z Kolejarzem Stróże zostało utrzymane i GieKSa może cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w rundzie wiosennej.

Dzięki przełamaniu GKS wskoczył na szóste miejsce w tabeli, lecz jeszcze pozostali rywale nie rozegrali swoich meczów. Następnym przeciwnikiem trójkolorowych będzie Olimpia. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 17 maja o godzinie 13:45 w Grudziądzu.

Źródło: gkskatowice.eu

Relacja sportowa

W dzisiejszym meczu do składu GieKSy wrócił pauzujący za kartki Jurkowski a miejsce słabo spisującego się Wróbla zajął Wołkowicz.

Skład GieKSy:

Budziłek – Pietrzak, Kamiński, Jurkowski, Czerwiński – Goncerz, Cholerzyński – Ciku, Pitry, Wołkowicz – Zieliński

Skład Chojniczanki:

Szymański, Rybski, Ikegrami, Radler, Chyła, Mysona, A.Duda, Feciuch, Iwanicki, Mrozik, Ostalczyk

GieKSa spotkanie zaczęła znakomicie  po 15. minutach nasza drużyna powinna wygrywać przynajmniej jedną bramką. Niestety nieskuteczny był dziś Zieliński, który w 4. minucie w dogodnej sytuacji nie trafił do bramki. Szansę mieli Pietrzak oraz Wołkowicz jednak ich strzały pozostawiały wiele do życzenia. Goście po pierwszym kwadransie również doszli do głosu, bardzo niebezpieczny był dziś Duda i to właśnie on w 25. minucie wyprowadził swoją drużynę na prowadzeniu. Bramkę zdobył wykorzystując dośrodkowanie z rzutu wolnego.  Chwile później wyrównać mógł Pitry niestety strzał głową  naszego zawodnika był niecelny. Co nie udało się w 31. minucie powidło się chwilę przed zakończeniem pierwszej połowy. Świetną akcję GieKSy wykończył Pitry. GieKSa zasługiwała na remis i takim właśnie wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

W drugiej części spotkania Elvista Ciku zmienił Gancarczyk. GieKSa mocno zmotywowana weszła w to spotkanie, niestety nasze akcje ofensywne kończyły się przed polem karnym.  W 63. minucie GieKSa zdołała wyjść na prowadzenie za sprawą Goncerza, który wykorzystał podanie Gancarczyka. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od nogi zawodnika z Chojnic. GieKSa w dalszej części meczu grała bardzo mądrze nie dając Chojniczance dojść do głosu. Brakowało postawienia kropki nad i tak aby spokojnie zakończyć to spotkanie.  Goście jednak nie stworzyli sytuacji, które mogły doprowadzić do remisu i GieKSa pierwszy raz w tej rundzie wygrywa na własnym stadionie.

GKS Katowice 2-1 Chojniczanka Chojnice
Przemysław Pitry 43, Grzegorz Goncerz 63 – Adam Duda 24
GKS: 1. Łukasz Budziłek – 4. Alan Czerwiński, 27. Mateusz Kamiński, 29. Adrian Jurkowski, 2. Rafał Pietrzak – 11. Krzysztof Wołkowicz (67, 10. Tomasz Wróbel), 7. Grzegorz Goncerz (78, 20. Sławomir Duda), 5. Kamil Cholerzyński, 81. Przemysław Pitry, 77. Elvist Ciku (46, 15. Janusz Gancarczyk) – 25. Michał Zieliński.
Chojniczanka: 1. Karol Szymański – 20. Daniel Chyła, 3. Błażej Radler, 23. Krystian Feciuch, 6. Arkadiusz Mysona – 22. Tomasz Ostalczyk (64, 9. Marek Gancarczyk), 10. Kosuke Ikegami (55, 26. Norbert Jędrzejczyk), 18. Jakub Mrozik (77, 16. Tomasz Wypij), 7. Andrzej Rybski, 8. Paweł Iwanicki – 25. Adam Duda.
żółte kartki: Czerwiński, Cholerzyński.
sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).

Źródło: Gieksa.pl