GKS Katowice 3-2 ŁTS Łabędy

15.04.2006, sobota 11:00 – widzów 5500

Relacja GieKSiarza

Poranny mecz z łabędzkim klubem zgromadził prawie 6 tysięcy widzów, którzy nie będą żałować swojej obecności przy Bukowej. Spotkanie było zacięte i zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:2. Nasi piłkarze przez cały czas byli wspierani głośnym dopingiem, za który tradycyjnie po meczu nam podziękowali. Na meczu wisiały tylko dwie flagi, jedna ta najdłuższa na Blaszoku oraz płótno Bractwa na trybunie głównej. Gości brak.

Oflagowanie: BRACTWO WETERANÓW (S2), NASZE MIASTO – NASZA KREW – NASZE ŻYCIE – GKS KATOWICE.

FOTOGALERIA: Gieksiarze.pl

Relacja sportowa

GKS Katowice: Urbańczyk – Sadzawicki, Polczak, Kasprzyk, Gawełczyk (46. P.Jaromin), Lasek, Mielnik, Sierka, H.Jaromin, Zuga (41. Sadowski, 90. Gajowski), Pasko (79. Sroka)
Trener: Henryk Górnik

ŁTS Łabędy: Białek – Rybitwa, Wrześniewski, Bartnikowski, Wujek, T.Wolny, Plech, Waluś, Bieliński, Tyman (83. Kęsik), F.Wolny (73. Koprucki)
Trener: Tomasz Grozmani

Bramki: Pasko (41), Lasek (61), Mielnik (80) – Wujek (21), Plech (77)