Relacja Górnika
Za nami kolejne spotkanie Górnika przy Roosevelta. Nasza drużyna zremisowała z Lechią Gdańsk 1:1, a na stadionie zasiadło 20 163 widzów.
Spotkanie to na pewno zapamiętamy na długo, m.in. ze względu na wyczekiwany powrót grupy Ultras Górnik Zabrze. Już przed meczem można było się domyślić, że będziemy świadkami pięknej oprawy. Na dole młyna zawisł transparent „Ultras Górnik Zabrze” na tle trójkolorowej szachownicy. Podobne płótno (bez napisów) zostało wywieszone na piętrze. Na początku pierwsze połowy w centralny punkcie młyna rozciągnięta została koszulka „Młynówka”. Całość uzupełniły machajki na kijach oraz flagi z nazwami dzielnic oraz Fan Clubów, oraz odpalona została liczna pirotechnika. Wszystko razem dało piorunujący efekt!
Na meczu swój debiut zaliczyła sektorówka koszulka, a koszt jej powstania wyniósł 42.500 zł.
Tego wieczoru nasz klub postanowił zorganizować obchody święta górników, czyli Barbórkę. Jeszcze przed meczem można było usłyszeć dźwięki górniczej orkiestry dętej. Piłkarze na murawę wyszli w bluzach z charakterystycznym motywem „GZ”, który nawiązywał do pierwszego zdobytego mistrzostwa Polski. Przedstawiciele Górników towarzyszyli naszym zawodnikom na murawie i wręczyli Igorowi Angulo statuetkę dla najlepszego piłkarza listopada.
Na trybunach można było spotkać kibiców ubranych w tradycyjne czako, a także prawdziwych górników w strojach galowych. W tym miejscu należy podziękować klubowi za organizację tylu atrakcji związanych z Barbórką. Przywiązanie do regionu w naszych szeregach jest bardzo mocne i nie można o tym zapominać, lecz kultywować w każdy możliwy sposób.
Tego dnia wywiesiliśmy następujące flagi: „Torcida Gliwice”, „Wisłoka”, „Stara Gwardia”, „Będziemy z Tobą aż do śmierci”, „Ruda Śląska”, „Torcida Żory”, „Śp. Dawid”, „Śp. Pastor”, „Piekary Śląskie”, „14.12.1948”, „GKS Katowice”, „ROW Rybnik”, „Ultras”, „Władcy Górnego Śląska”, „Knurów zawsze z Wami”, oraz transparent „Jabko, Graba, Gori – PDW”.
Kibice Lechii nie pojawili się w Zabrzu ze względu na zakaz wyjazdowy – kara za mecz z Wisłą Płock.
Niech żyje nam górniczy stan!
Źródło: Roosevelta81.pl
Relacja GieKSiarza
W piątkowy wieczór przy Roosevelta pojawiło się ponad 20 tysięcy widzów. Niestety z powodu zakazu zabrakło fanów Lechii Gdańsk i sektor gości świecił pustkami. Jednak najważniejszym punktem tego meczu, był powrót działalności UGZ w postaci oprawy. Na trybunie Torcidy rozciągnięto sektorówkę 12 zawodnika w kształcie koszulki młynówki, której dopełnieniem były flagi na kij, chorągiewki i transy fan-clubowe na kij. Wszystko okraszane pirotechniką i ładnym transparentem „Ultras Górnik Zabrze”. W oprawę mocno była także zaangażowana grupa Ultras GieKSa, a na trybunach zasiadło przynajmniej 200 GieKSiarzy którzy przywieźli ze sobą płótno „GKS KATOWICE”. Giszowiec obecny w 5 głów.
Jeśli chodzi o doping to stał na bardzo wysokim poziomie, jednak patrząc przez pryzmat ostatnich spotkań przy Roosevelta to stać ich na więcej. Mecz kończy się remisem, chociaż w końcówce meczu Górnik trafia drugi raz do siatki, niestety ze spalonego. Zabrzanie nadal mają lidera!