Łotwa 0-3 Polska

10.10.2019, czwartek – Ryga

Relacja GieKSy

Na meczu Łotwa-POLSKA w Rydze jesteśmy obecni w 153 osoby. 77 GieKSa, 40 Torcida + Resovia w 36 osób. Na meczu wszyscy ubrani jesteśmy w okazjonalne koszulki. Na płocie wisi nasza jedna flaga. Z początkiem meczu siłowo wypraszamy delegacje Chrobrego Głogów.

Giszowiec obecny w 8 głów.

Relacja Górnika

W dniu dzisiejszym z sektora gości zostaje siłowo wyproszona delegacja głogowskiego Chrobrego. Sytuacja ta stanowi pokłosie antypolskiego ataku na kibiców Górnika Zabrze podczas Euro 2016 w którym wiodący udział brali chuligani Chrobrego oraz Widzewa. Podobne konsekwencje będziemy wyciągali wobec wszystkich członków koalicji WRWE oraz sympatyzujących z nimi ekip w geście solidarności z kibicowską Polską.

Ze sportowym pozdrowieniem,
Torcida Górnik.

Relacja Chrobrego

Odnosząc się do ostatnich wydarzeń w Rydze i relacji Górnika Zabrze, która jest jebanym farmazonem (przez ponad 3 lata na kadrę jeździliśmy My i Wy. Jakoś nikt nie potrzebował i nie chciał wyjaśnić żadnej sytuacji! A teraz nagle co się stało?) postanowiliśmy wyrazić swoje stanowisko. W Rydze stawiliśmy się w 9 osób z flagą. Przy ataku było Nas na stadionie 5 osób, Górnika i kilku innych ekip kilkukrotnie więcej. Nie będziemy się rozpisywać o szczegółach tego wyjazdu. Kto jeździ na kadrę ten wie jak wyglądał dla nas wyjazd na Łotwę czy wcześniejszy na Słowenie.

Cofnijmy się 3 lata wstecz do EURO 2016. Do Marsylii na mecz z Ukrainą chłopak od nas organizował trzy autobusy w których jechali kibice z całej Polski. Nikt od nas podczas tego wyjazdu nie brał udziału w ataku na żadnego kibica z Polski. Nie tolerujemy tego co zrobiło kilka polskich ekip w Marsylii i stanowczo się odcinamy od tego typu zachowań. Jednak uważamy, że jest to wykorzystawane przez pewne ekipy do prowadzenia swojej prywatnej wojny klubowej. Dlatego nie opowiadamy się za żadną ze stron konfliktu, a i tak chcą Nas na siłę w tą wojenke wciągnąć. Jesteśmy Chrobry Głogów, a naszą jedyną zgodą jest Stilon Gorzów, a układowiczem Unia Leszno.

Od wielu lat aktywnie uczestniczymy w meczach kadry godnie reprezentując Polskę na arenie międzynarodowej (w Marsylii kroimy angielską i niemiecką flagę. Wcześniej na Słowenii i Słowacji bierzemy czynny udział w awanturach z psami).

Obecna sytuacja na kadrze jest kuriozalna. Jeszcze kilka lat temu na wyjazdach reprezentacji wróg był tylko jeden – policja… Podpisaliśmy pakt poznański, który zawsze przestrzegaliśmy, a obecnie uważamy, że przestaje on obowiązywać, bo wracają lata 90 – kto jedzie bandą robi co chce!!! Jeśli tak jest to niech tak jest, ale niech wszyscy oficjalnie się o tym dowiedzą. Wtedy każdy będzie wiedział czy ma być z reprezentacją wszędzie czy tylko na wybranych meczach.

Z kibicowskim pozdrowieniem dla ekip, które nie straciły honoru i zasad!

Relacja GieKSiarza (Żory)

Reprezentacja to nie tylko możliwość zobaczenia naszej kadry, ale a może przede wszystkim okazja do zobaczenia trochę świata:) więc jak co wyjazd planujemy sobie małą wycieczkę i ruszamy w trasie. Pierwszy punkt na naszej trasie to Góra Krzyży na Litwie. Następnie udajemy się nad morze, a dokładnie do Jurmali, z akcentów kibicowskich spotykamy chłopa w czapce Spartaka Moskwa. Po krótkim zwiedzaniu miasta udajemy się już do Rygi gdzie ogarniamy hotel, jak się okazało obok hotelu mamy stadion miejscowej drużyny Ryga FC więc krótkie zwiedzanie stadionu i ruszamy na miasto. Tam zwiedzamy starówkę i spotykamy się z resztą od Nas. Na stadionie jest nas 150 osób razem z Górnikiem, przed meczem wypraszamy Chrobrego z stadionu, mecz bez rewelacji wygrywamy 3:0. Po meczu udajemy się na rynek gdzie razem z Wisłoką Dębica świętujemy zwycięstwo. Na drugi dzień ruszamy w drogę powrotną przez Troki gdzie zwiedzamy zamek na wyspie, a następnie udajemy się do Wilna, tam spędzamy parę godzin na zobaczeniu najważniejszych zabytków, zjedzeniu kolacji i ruszamy w drogę do domu.

FOTOGRAFIE m.in.: Gazeta wspolczesna/Wojciech Wojtkielewicz