LZS Turbia 1-2 JKS Jarosław

11.11.2011, piątek

Relacja Świrlandii

Na tym meczu 4 osoby z Jarosławia autem. Już w okolicach Stalowej Woli problemy z psiarnią (spisywanie, sprawdzanie stanu i wyposażenia auta oraz zadawanie głupich pytań). Kibice Turbii wystawiają mały młynek, wieszają dwie flagi („LZS TURBIA” w barwach narodowych oraz „TURBISYNY” w barwach klubowych), a doping rozpoczynają w drugiej połowie wraz z działaniem środków rozweselających. Głównym jednak aktorem tego meczu pozostaje sędzia główny p. Kantor z Dębicy strasznie zakręcony ewentualnie rozgrzany płynem zimowym do spryskiwaczy.

Źródło: zin SK1964 nr 40 (Katowice) kwiecień 2012