MKS Kluczbork 3-3 ROW 1964 Rybnik

26.05.2021, środa 17:00 – widzów 400

Relacja GieKSiarza

Do Kluczborka jedziemy furami bez psiarni. Na rogatkach miasta przejmuje nas dopiero jedna kabaryna. W sumie jest nas 154 osoby, w tym 1 fan GieKSy z Żor, 14 Wisłoki, 9 Concordii  oraz 19 Górnika. Na płocie ląduje flaga DOBOROWE TOWARZYSTWO i transparent z pozdrowieniami do więzienia. Przez cały mecz dopingujemy, a po, mimo remisu, nagrodziliśmy piłkarzy brawami za walkę. Powrót do Rybnika już z balastem.

Relacja ROWu Rybnik

Po długiej przerwie wróciliśmy na wyjazdowy szlak, a to głównie za sprawą rywala którym okazał się MKS Kluczbork i znane wszystkim, tamtejsze podejście do tematu wpuszczania przyjezdnych. Tuż po 15 ruszamy kolumną samochodów w kierunku autostrady i dalej na Kluczbork. Do celu docieramy w pierwszych minutach meczu i bardzo sprawnie zajmujemy miejsca w sektorze gości, który tego dnia zapełniło 154 fanatyków! Na płot wędruje flaga DoboROWe Towarzystwo wraz z transparentem dla chłopaków po drugiej stronie muru – Byczek, Refo, Dzyn PDW! Ze sportowego punktu widzenia był to kolejny mecz o przysłowiowe 6 punktów i niestety po raz kolejny nie udało się go wygrać. Tym razem, pomimo ambitnej gry z przodu i strzeleniu trzech bramek notujemy jedynie remis i do Rybnika wracamy ledwie z 1 punktem. Nasza sytuacja w tabeli staje się coraz bardziej nieciekawa i powoli zaczynamy wchodzić w tryb „są jeszcze matematyczne szanse” – czy się uda? Przekonamy się wkrótce…
Podziękowania dla wszystkich wyjazdowiczów a w szczególności dla obecnych z nami fanatyków Górnika (19), Wisłoki (14) i Concordii (9)!

Źródło: row.rybnik.pl

Fotogaleria: mkskluczbork.pl

FILM: 26.05.2021 MKS Kluczbork – ROW Rybnik