Relacja Świrlandii
Nas na tym wyjeździe 110 osób plus 4 kolegów z GKS-u Katowice oraz kilku zakazowiczów pod bramą. W drodze na stadion standardowa napinka Orzełka przez płot w obecności wiadomych służb (zamiast się napinać odbierzcie telefon). W przerwie meczu próba odbicia palących się szali Orła udaremniona przez jednego funkcjonariusza straży miejskiej. Orzeł również pali Nasze barwy w postaci dwóch szalików oraz bluzy treningowej dzieciaka grającego w Naszym klubie. Po meczu czekamy w klatce ok. 30 minut do czasu rozejścia się kibiców Orła po czym spokojnie wracamy do Jarosławia.
Źródło: zin SK1964 nr 40 (Katowice) kwiecień 2012
Świrlandia melduje się w 100, w tym 4 GKS w Przeworsku. Gospodarzy 250, w tym 14 Czarni Jasło. Orzeł z oprawą.
Źródło: TMK nr 123