27.03.1996, Łódź – stadion Widzewa
Relacja kibica ŁKS-u
Towarzyski mecz reprezentacji Polski ze Słowenią odbył się półtora tygodnia temu koło miasta Łodzi. Na ten mecz poszło bardzo mało, bo ok. 160 „Wojowników z Galery”. Na ten mecz udaliśmy się spod stadionu ŁKS-u autobusami. Sama gra naszych piłkarzy była słaba.
Fani ŁKS-u toczyli pojedynek słowny najpierw z widzewiakami, a później z Arką i Lechem, którzy zaśpiewali hasło: „Cała Łódź jude, jude, jude” co szczególnie nas ubodło, ponieważ kibice Widzewa obecni na tym meczu byli przeważnie spod łódzkich miasteczek. Oprócz „Wojowników z Galery” i Widzewiaków było ok. 150 fanów Arki Gdynia, 25 Lecha Poznań, ok. 30 Cracovii. Obok flag RTS-u pojawiły się flagi Górnika Zabrze i Broni Radom.
Podczas meczu „kibice” Widzewa ośmieszyli się (z resztą nie po raz pierwszy i ostatni) śpiewając hasło „ŁKS – Ptaki – największe w Polsce żebraki”. Mimo, że mamy jednego sponsora z pewnością ma on dużo większe możliwości i zasoby finansowe od możnych z Widzewa. Po raz drugi fani RTS-u ośmieszyli się, kiedy pokazali flagę „ULTRAS” zrobioną aż z dwunastu! naszych szalików. Robili tę flagę chyba ze 3 lata. W naszym rankingu rekordzista ma na swoim koncie 25 szalików Widzewa „znalezionych” podczas rundy jesiennej, inny rekord „Wojownika z Galery” to 5 szalików Widzewa podczas jednego meczu.
Źródło: zin ARCYŁOTRY 1996 nr 2
Relacja Arki
Na Polska- Słowenia w Łodzi były 3 autokary, 160 osób + 6 Cracovia + 35 Lech. W drodze sterroryzowany został supersam za Gdańskiem. Akcja odbyła się szerokim echem w prasie. Jeden z kierowców uciekł podczas trwania meczu, drugi się zepsuł, więc część osób wracała pociągiem.
Źródło: zin ARCYŁOTRY 1996 nr 2