16.11.2022, środa 18:00 – widzów 27 968 – Warszawa, Stadion Narodowy
Relacja sportowa
Polska: Łukasz Skorupski – Jan Bednarek (79, Mateusz Wieteska), Kamil Glik (46, Bartosz Bereszyński), Jakub Kiwior – Robert Gumny, Szymon Żurkowski, Grzegorz Krychowiak (67, Damian Szymański), Sebastian Szymański, Przemysław Frankowski (67, Kamil Grosicki) – Karol Świderski (59, Jakub Kamiński), Arkadiusz Milik (59, Krzysztof Piątek).
Trener: Czesław Michniewicz
Chile: Claudio Bravo – Guillermo Soto (89, Juan Delgado), Francisco Sierralta (89, Diego Rubio), Guillermo Maripán, Gabriel Suazo – Marcelino Núñez, Víctor Méndez (76, Michael Fuentes), Gary Medel, Arturo Vidal – Diego Valencia (76, Darío Osorio), Alexis Sánchez.
Trener: Eduardo Berizzo
Bramki: Krzysztof Piątek (85) -
Sędzia: Harm Osmers (Niemcy)
Ż. kartki: Bednarek, Piątek – Soto, Núñez, Medel
Reprezentacja Polski wygrała 1-0 (0-0) w meczu towarzyskim rozegranym w Warszawie z Chile. Bramkę dającą zwycięstwo zdobył w 85. minucie Krzysztof Piątek. Następne spotkanie „biało-czerwoni” rozegrają na mistrzostwach świata z Meksykiem (22 listopada, 17:00, Ad-Dauha).
Już w pierwszej akcji spotkania Chile mogło objąć prowadzenie. Nieporadność Jana Bednarka i Jakuba Kiwiora mógł wykorzystać Marcelino Núñez, lecz z jego strzałem poradził sobie Łukasz Skorupski. W 18. minucie meczu ponownie zaatakowali przyjezdni. Diego Valencia dośrodkował piłkę w pole karne z prawej strony boiska, a tam dopadł do niej Núñez, który celnym uderzeniem sprawdził czujność Skorupskiego. „Biało-czerwoni” odpowiedzieli chwilę później, gdy na uderzenie ze znacznej odległości zdecydował się Arkadiusz Milik. Jednak piłka po strzale 28-letniego napastnika minęła światło bramki Claudio Bravo. Następnie po szybko wykonanym rzucie z autu na rajd zdecydował się Przemysław Frankowski. Polski wahadłowy dograł do Karola Świderskiego, a ten lekkim uderzeniem nie zagroził Bravo. Pod koniec drugiego kwadransa rywalizacji zza pola karnego strzelał Arturo Vidal, lecz ponownie skutecznie interweniował Skorupski.
Chile po przerwie nadal było stroną dominującą. Drużyna gości kilkukrotnie stwarzała sobie zagrożenie pod bramką „biało-czerwonych”. Groźnie było w 53. minucie, gdy na strzał zza pola karnego zdecydował się Núñez, lecz skutecznie interweniował Skorupski. Polska starała się odpowiedzieć po stałym fragmencie gry. Z rzutu rożnego dośrodkował Sebastian Szymański, do futbolówki dopadł Bednarek, ale jego uderzenie nie zagroziło golkiperowi przyjezdnych. W następnych minutach środowej rywalizacji obraz meczu się nie zmienił. Mimo wszystko „biało-czerwoni” stworzyli sobie dwie sytuacje, lecz Kamil Grosicki i Piątek nie oddali celnych strzałów na bramkę Chile. W 85. minucie, po dobrze wykonanym rzucie rożnym, Polska objęła prowadzenie. Piątek dopadł do odbitej futbolówki po strzale Jakuba Kiwiora i mierzonym strzałem pokonał golkipera gości.
Źródło: 90minut.pl