Relacja GieKSiarza (Żory)
Poczałkowo mecz był zaplanowany na środę, ale 4 dni do meczu termin został przeniesiony na wtorek, co wywołało male zamieszanie. Z Rybnika wyruszamy w 40 osób, lecz po drodze dołącza do Nas Górnik (głownie Gliwice i Ruda Śląska). Po około 6 godzinnej trasie docieramy do małej miejscowości nad morzem, gdzie robimy 1,5h postoju na rybkę i kąpiel w morzu. Pod stadion docieramy równo z pierwszym gwizdkiem. Szybkie wejście i meldujemy się w sektorze gości. Jest Nas dokładnie 56 głów, w tym 14 Górnik i 1 przedstawiciel Żorskiej GieKSy. Na wyposażeniu mamy jedna małą flagę „GRR”. Przez większość spotkania ROW dopinguje swoich piłkarzy, co jednak nie ma odzwierciedlenia na wynik i przegrywają 2:1,co wiąże się z zakończeniem przygody z Pucharem Polski. Po zakończeniu spotkania dziękujemy piłkarzom za walkę i ruszamy w drogę powrotną.
Żorska GieKSa on Tour!!