Siatkówka: GKS Katowice 0-3 Effector Kielce

26.10.2016

Po przeprowadzce z hali Kolejarza na halę MOSiR-u Szopienice, przyszedł w końcu mecz w legendarnej katowickiej hali jaką jest Spodek. Samo to mówiło o wielkim wydarzeniu, ponieważ był to pierwszy mecz na tym obiekcie w ramach PlusLigi. Zazwyczaj grała tam reprezentacja, która odnosiła największe sukcesy właśnie w tym miejscu. Wielu było sceptyków co do opłacalności organizowania tego meczu w Spodku, jednak frekwencja 2500 widzów w środku tygodnia, z mało atrakcyjnym rywalem musi robić wrażenie. Tym bardziej że zdecydowana większość widzów nie ma nic wspólnego z Bukową i są to zwykli sympatycy siatkówki. Mimo to co chwilę po hali niosło się gromkie „GKS, GKS, GKS…”. Nie zabrakło także innych repertuarów w wykonaniu mniejszych grup kibiców. Widzowie zasiedli na dolnej części trybun, a na górnej pojawiła się sektorówka koszulka od sponsora klubu. Dla najmłodszych został stworzony sektor rodzinny, który cieszył się wielkim zainteresowaniem dzieciaków, a ich rodzice w spokoju mogli oglądać przebieg wydarzeń na parkiecie. Niestety inauguracja hali Spodka dla naszych zawodników okazała się pechowa i przegrywamy wszystkie 3 sety. Mimo to żaden z kibiców nie może czuć się rozczarowany więc pozostaje tylko czekać na kolejne spotkania.