22.04.2017, sobota 17:45 – widzów 3727
Relacja kibicowska
Niestety do Mielca nie było nam dane pojechać z powodu zamkniętego sektora gości, ponieważ trwa remontu hali nieopodal stadionu – parodia. Z ciekawostek kibicowskich można dodać tylko to że gospodarze prezentują flagowisko i transparenty na kij. Piłkarze choć grali przez większą część meczu w 10-tkę, to udaje im się zremisować spotkanie, ale do upragnionego awansu coraz dalej.
FILM: 22.04.2017 Stal Mielec – GKS Katowice SKRÓT
Relacja sportowa
Stal Mielec: Libera, Zalepa, Kiercz, Milekić (77. Sulewski), Marciniec, Sobczak, Panayotov, Kolev, Getinger, Sadzawicki, Radulj (58. Buczek).
GKS Katowice: Nowak – Czerwiński, Kamiński, Praznovsky, Frańczak (80. Lebedyński) – Foszmańczyk, Zejdler, Kalinkowski (46. Pielorz), Jóźwiak (46. Garbacik) – Prokić, Goncerz.
W meczu 27. kolejki GKS Katowice zremisował na wyjeździe ze Stalą Mielec 3:3.
Spotkanie od początku nie ułożyło się po myśli GKS-u. Już w 8. minucie Stal zdobyła prowadzenie po strzale z woleja w polu karnym Szymona Sobczaka. Jakby tego było mało, w 21. minucie sędzia podjął kontrowersyjną decyzję, wyrzucając z boiska za faul taktyczny w środku pola Olivera Praznovskiego.
Po tak niekorzystnym obrocie spraw już w początkowej fazie meczu, GKS musiał uważać na kontry rywali i nie mógł szarżować do przodu. Grając w osłabieniu, GieKSiarze pozwalali Stali na więcej. Gospodarze oddawali więcej strzałów, mieli sporo miejsca i przewagę udokumentowali drugą bramką w 41. minucie. Zagranie Aleksandara Koleva wzdłuż bramki wykończył z bliska Krystian Getinger. GKS zagrażał Stali po stałych fragmentach i akcjach Alana Czerwińskiego prawą stroną, ale poza dwoma niecelnymi strzałami Grzegorza Goncerza nie postraszył za bardzo gospodarzy.
W drugiej połowie GKS ruszył do ataku i wyrównał stan meczu na 2:2 po rzucie karnym Tomasza Foszmańczyka w 48. minucie i golu technicznym Andreja Prokicia z 63. minuty w obrębie szesnastki, gdy zauważył wyjście golkipera. Stal jednak nie ugięła się, strzeliła trzecią bramkę za sprawą Aleksandara Koleva w 70. minucie i było gorąco. Ostatecznie GieKSa odpowiedziała strzałem po rykoszecie Mikołaja Lebedyńskiego w 83. minucie w polu karnym i dzięki temu katowiczanie grając w osłabieniu zyskali jeden cenny punkt.
Źródło: gkskatowice.eu
Relacja sportowa
W 27 kolejce GieKSie przyszło zagrać w Mielcu gdzie spotkaliśmy się z miejscową Stalą. Do tego meczu przystępowaliśmy ze zmianami w składzie a najważniejszą była zmiana w bramce gdzie Abramowicza zastąpił Sebastian Nowak. W środku pola do gry po pauzie wrócił Zejdler.
Lepiej spotkanie rozpoczęła Stal, która już w 7 minucie objęła prowadzenie po zamieszaniu w polu karnym a bramkę strzelił Sobczak. GieKSa powoli wracała do gry i po jednej dobrej okazji Prokic został sfaulowany wychodząc na czystą pozycję. Sędzia jednak uznał, że żółta kartka wystarczy jako kara. W 20 minucie jedną z akcji rywali w środkowej strefie boiska brutalnym faulem przerwał Prażnowski i otrzymał za to zagranie czerwoną kartkę. Po tej akcji Stal osiągnęła przewagę grając w przewadze i kontrolowała spotkanie mając kolejną dobrą okazję w 34 minucie gdzie dwu-krotnie strzelała z dystansu. Drugi cios Stal wyprowadziła w 40 minucie. Ograny Kamiński w środku pola, zawodnik gospodarzy oddał strzał, na piłkę nabiegł Getinger i umieścił ją w siatce obok bezradnego Nowaka.
W drugiej połowie GieKSa weszła z dwoma zmianami – Kalinkowskiego zastąpił Pielorz a Jóźwiaka- Pielorz. GieKSa od razu przystąpiła do ataku i po jednym stałym fragmencie gry dostaliśmy karnego, którego na bramkę zamienił Foszmańczyk. GieKSa poszła za ciosem i po kolejnych akcjach sam na sam z bramkarzem wyszedł Prokic, który sprytnym lobem zdobył bramkę na 2:2. Po tej akcji do gry zabrała się Stal i po kilku dobrych akcjach dopięła swego w 72 minucie po golu Kolewa. GieKSa próbowała odrobić straty i 100% okazję z główki zmarnował Frańczak.Na szczęście poprawka była już skuteczna bo Lebedyński strzelił bramkę w kolejnej akcji. GieKSa zremisowała „przegrany mecz”. Patrząc na sytuację w tabeli remis nie jest dla nas zbyt dobrym wynikiem, jednak z przebiegu meczu należy go docenić.
Stal: Libera – Zalepa, Kiercz, Mlekic (76 min. Sulewski) , Marciniec, Sobczak, Panayotov, Kolev, Getinger, Sadzawicki, Radulj ( 57 min Buczek)
GKS: Nowak – Czerwiński, Kamiński, Prażnowski, Frańczak ( 79 min Lebedyński) – Jóźwiak ( 45 min. Garbacik) , Zejdler, Kalinkowski ( 45 min. Pielorz) , Foszmańczyk – Goncerz – Prokic
Bramki: 7 min 1:0 Sobczak 2:0 40 min. Getinger, 47 min. 2:1 Foszmańczyk, 62 min. 2:2 Prokic 70 min. 3:2 Kolew, 83 min. 3:3 Lebedyński
Ż. kartki: Mlekic – Zejdler, Pielorz, Goncerz, Kamiński,Nowak
Cz. kartki: Prażnowski
Źródło: GieKSa.pl
