UEFA: FC Baník Ostrava 5-1 FC Urartu Erywań

25.07.2024, czwartek 19:00 – widzów 13 553

Relacja GieKSiarza

Wreszcie! Po czternastu długich latach Baník w końcu dotarł do Pucharów Europy. Ich rywalem był ormiański klub FC Urartu który wcześniej musiał pokonać estoński mančaft Tallinna Kalev. Tak więc mimo iż Puchar Europy to przeciwnik z Azji, bo Armenia leży przecież na sąsiednim kontynencie.
Na stadionie ponad 13,5 tysiąca widzów, którzy dostosowali się do apelu i przyszli ubrani na biało, co dało wiadomy efekt przy wypełnionych sektorach.
Na wstępie Ultrasi Banika przygotowali choreografię „We are ready for next european cup flight!” („Jesteśmy gotowi na kolejny lot w ramach Pucharu Europy!”) z sektorowką przedstawiającą pilota w samolocie, który przysłonił Kocioł, by po chwili zastąpił go napis 3D”BANIK” na tle niebieskiej kartoniady, a napis pod sektorem został zmieniony przez jedną literkę która nadała również nowe znaczenie: „We are ready for next european cup fight!” („Jesteśmy gotowi na kolejną walkę o Puchar Europy!”).
Poza tym Chachary klasycznie na wyposażeniu mają duże sztandary na kiju, a rozstrzelana drużyna Banika sprawia że Kocioł i sektory sąsiadujące dopinguję bez koszulek. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 5:1, a honorowa bramka dla gości których wspierało 4 kibiców, wpadła dopiero w 94 minucie.
Po meczu kibice Banika długo dziękowali swym zawodnikom, planując przy okazji przyszłe podróże. Tego dnia Banik mógł liczyć na wsparcie GieKSy (105) i ROW-u Rybnik (20).

Giszowiec obecny w 2 osoby.

FOTOGALERIA: chachari.cz