GKS Szombierki Bytom 0-1 KS ROW 1964 Rybnik

20.09.2025, sobota 16:00 – widzów ponad 700

Relacja GieKSiarza

W przedostatnią sobotę września wspieraliśmy ROW w Bytomiu. Pod stadion Szombierek podjechaliśmy na kwadrans przed rozpoczęciem meczu od strony wejścia gospodarzy, skąd psiarnia kieruje nas do wejścia dla gości. Tam chwilę czekaliśmy na ROW i KSG, by wspólnie wejść na stadion przy Modrzewskiego. Ten wciąż zachował swój stary klimat i nie wiele się zmienił przez dwie dekady, od naszej ostatniej wizyty. Zajmujemy miejsca w klatce, gdzie na płocie zawisły 4 flagi: CHUDY PDW, GLADIATORS, ROW RYBNIK i nasza PNG PDW. W sumie jest nas 221 głów, w tym Górnik (74), GieKSa (65), i Wisłoka (1). Prowadzimy doping z większymi i mniejszymi przestojami, a drużyna zielono-czarnych zdobywa komplet punktów i umacnia się na fotelu lidera. Podziękowania za konkretną gościnę, gdzie mimo okręgowej ligi, nasi przyjaciele z Rybnika zapewnili włoski catering oraz złociste napoje podawane w szkle. Klasa! GKS & ROW!
Co do miejscowych to wciąż żyją, co też pokazali na tym meczu. Wywiesili 4 flagi i chwilę po rozpoczęciu rzucili confetti i serpentyny. Na tym jednak nie koniec. Kilkudziesięcioosobowy młyn Zielonych, w drugiej połowie zastąpił największą ze swoich flag, transparentem z napisem „ULTRAS” na tle pionowych biało-zielonych pasów, z symbolem czaszki i skrzyżowanych piszczelo-rac po środku. Wymachiwali przy tym chorągiewkami w barwach, wyrzucili ponownie serpentyny i odpalili do tego pirotechnikę w postaci rac oraz biało-zielonych dymów.

Giszowiec obecny w 6 głów.